Do tego makowca przymierzałam się dobrych kilka lat. Nie wiem zupełnie czemu go nie robiłam. Chyba jakoś zawsze stawiałam na makowiec klasyczny i jakoś z makowcem japońskim było nie po drodze. No i mak i jabłka i nie ma w tym wszystkim ciasta, to jakoś tak nie po Bożemu 😉
Tymczasem makowiec z jabłkami smakuje niemal identycznie jak tradycyjna strucla z makiem. Plus taki, że nie narobimy się przy samej masie jak i przy wyrabianiu ciasta.
Taki makowiec to idealna propozycja dla tych, którzy boją się robienia ciasta drożdżowego do tradycyjnej strucli makowej. Bo może nie wyrosnąć, bo masa może oddzielić się od ciasta….
Tutaj nie musimy się niczego bać. Mieszamy, wylewamy na blachę, pieczemy i cieszymy się wyśmienitym smakiem.
Bardzo polecam dla wszystkich fanów wypieków z makiem.
W internecie znajdziecie sporo przepisów na makowiec japoński, jednak jak dla mnie, zawierają naprawdę spore ilości jajek, więc ja je tutaj ograniczyłam do 5.
Makowiec japoński, makowiec z jabłkami
Składniki
- 400 g mielonego maku
- 500 ml mleka
- 5 łyżek kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 2/3-1 szkl. cukru pudru
- kilka kropel aromatu migdałowego
- 0,5 szkl. rodzynek, orzechów, migdałów opcjonalnie
- 3 duże jabłka
- 5 jajek
- 150 g masła
- 6 łyżek kaszy manny
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki bułki tartej
Wykonanie
- Mleko gotujemy, dorzucamy mak i gotujemy 5-10 min.
- Do masy dodajemy bakalie, aromat migdałowy.
- Masę odstawiamy do ostudzenia.
- Masło ucieramy na puch z cukrem, po czym dodajemy żółtka.
- Do masy jajecznej dodajemy po łyżce masy makowej, cały czas miksując. Dodajemy proszek, bułkę i kaszę.
- Jabłka obieramy i ścieramy na tarce jarzynowej. Dodajemy do masy makowej.
- Białka ubijamy na sztywną pianę i mieszamy z masą makową przy pomocy szpatłuki.
- Pieczemy w 180 stopniach ok 50-60 min.