Nie wiem jak u Was, ale u nas nie ma Świąt Wielkiej Nocy bez baby. Zawsze są przepychanki, czy to ma być babka drożdżowa czy piaskowa. Zwykle wygrywa opcja piaskowa i tak i w tym roku na naszym stole zawita marmurkowa piaskowa babka.
Przepis stary jak świat, również wędrujący po internecie.
Babka wychodzi puszysta, przyjemnie migdałowa w smaku. Jeszcze po Świętach całkiem smaczna. U nas mąż wcina ją z mlekiem. Możecie piec ją również w formie keksówki.
Pisałam już chyba w jakimś poście, jak to będąc dzieckiem, uwielbiałam zlizywać cukier puder z ciast i raz się tak nacięłam, bo moja ciocia posypała babkę mąką, zamiast cukrem pudrem 😉 Tak można ukarać niesforne dzieci 😉
Możecie ją polukrować, ale nam wystarcza posypanie jej cukrem pudrem. Możecie również nie dzielić ciasta na części i nie dodawać kakao, w zależności od Waszych upodobań.
Składniki
- 4 jajka
- 1 szkl. cukru
- 1 szkl. mąki pszennej
- 3/4 szkl. mąki ziemniaczanej
- 1 kostka masła
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- kilka kropel zapachu migdałowego
- 3 łyżki kakao
Instrukcje
- Masło rozpuszczamy i odstawiamy do wystudzenia.
- Jajka ubijamy z cukrem na puch.
- Dodajemy przesiane mąki, wraz z proszkiem do pieczenia.
- Miksujemy.
- Dodajemy zapach migdałowy i rozpuszczone masło.
- Odlewamy ok 1/2-2/3 masy
- Do pozostałej części dodajemy kakao i mieszamy.
- Natłuszczamy formę od babki.
- Na dno wlewamy trochę białej masy, na to wykładamy masę kakaową.
- Na górę wykładamy pozostałą część masy białej.
- Pieczemy ok 45 min w 180 stopniach.
Pięknie wyszła ! Jedno z moich ulubionych wielkanocnych ciast 😉