Babka nierozerwalnie kojarzy mi się z Wielkanocą. I nie ma nic gorszego, niż wyschnięta, sucha babka, przy jedzeniu której aż nas drapie w gardle. Tak dzieje się często przy babkach drożdżowych. Dzisiaj dlatego zapraszam Was na babkę cytrynową. Wilgotną, miękką. Idealną do mleka jak i samą. Pachnącą cytryną.
Babka drożdżowa aby wyszła nam naprawdę dobra, wymaga odrobiony wprawy. Tą babkę upiecze nawet dziecko, bo ogranicza się jedynie do wymieszania ze sobą składników mikserem. No dobrze, trzeba pamiętać o kolejności i pilnować porządnego ubicia żółtek z cukrem na początku. jeśli szukacie prostego przepisu na babkę, to naprawdę polecam ten 😉
Babkę możemy upiec jedną dużą lub zrobić kilka mniejszych. To, czym potraktujemy naszą babę to też rzecz indywidualna. Niektórzy uznają tylko babki z lukrem inni z cukrem pudrem, tak więc zrób jak lubisz 😉 Mi niestety zabrakło cukru pudru i mój lukier wyszedł nader nędzny. Wasz na pewno wyjdzie rewelacyjny 😉
Składniki
- 4 jajka
- 1 szkl. drobnego cukru
- 1 szkl. mąki pszennej
- 1/2 szkl. mąki ziemniaczanej
- 200 g masła
- skórka otarta z 1 cytryny
- sok wyciśnięty z 1
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki cukru waniliowego
Instrukcje
- Masło rozpuszczamy, odstawiamy do ostygnięcia.
- Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę.
- Mąki przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia i dodajemy do masy jajecznej.
- Dodajemy sok z cytryny i otartą skórkę z cytryny.
- Miksujemy.
- Dodajemy cukier waniliowy i wolnym strumieniem cały czas miksując dodajemy masło.
- Mieszamy.
- Pieczemy ok 45 min w 180 stopniach.