Dzisiaj kluski leniwe, ale zrobione zupełnie inaczej. Co jest w nich innego? Dodatek kaszy manny i niewielka ilość mąki. Kluseczki są leciutkie, lżejsze od typowych leniwych. Jakoś kojarzą mi się z przedszkolem, chociaż jako takiego dania to nie bardzo pamiętam, aby gościło w przedszkolnym menu.
Wyrabiając je trzeba uważać, żeby dobrze wyrobić ciasto i ser dobrze połączył się z kaszą i innymi składnikami. Kształty możemy nadać dowolne – typowych leniwych, klusek śląskich lub zrobić po prostu kuleczki.
Przepis zaczerpnięty stąd, jednak zmodyfikowałam ilości. Ponieważ nie miałam otrębów, zastąpiłam je płatkami owsianymi. Następnym razem spróbuję zamiast zwykłej maki dodać mąkę pełnoziarnistą czy skrobię. Zobaczymy co wyjdzie 😉
Dziewczyny na blogu sugerują jako dodatek do klusek użyć jogurtu i miodu, ale jakoś mi to nie pasuje, więc użyłam masła i bułki tartej.
Składniki
- 400 g sera białego półtłustego
- 200 g kaszy manny
- 2 jajka
- 2 czubate łyżki mąki
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 łyżka rozpuszczonego masła
- 2 łyżki płatków owsianych
- Masło i bułka tarta do polania
Instrukcje
- Ze składników zagniatamy ciasto.
- Formujemy kluseczki i gotujemy we wrzącej wodzie ok 2-3 min od wypłynięcia.
- Podajemy z bułką i masłem.