Znudziły się wam kanapki z wędliną lub serem? A może chcecie spróbować jakiegoś wyjątkowego dodatku do tradycyjnej kanapki? Ta pasta z dyni sprawdzi się doskonale.
Dostałam od sąsiadki dwie dość okazałe dynie. Na zupy dyniowe patrzeć już nie możemy. Dyniowe ciasto też już było w tym sezonie. Trzeba było wymyśleć coś nowego i bardzo dyniowego.
Padło zatem na pastę z pieczonej dyni z samymi smacznymi dodatkami. W zależności od uzytych przypraw, możemy uzyskać mniej lub bardziej ostry smak pasty.
Jak dla mnie to puree z dyni to świetny sposób na sprawdzenie swojej kreatywności w kuchni. Można je wykorzystać do sosów, ciast, deserów, klusek…w zasadzie można żywić się nim od śniadania do kolacji a w ostateczności zamrozić.;)
Ja ostatnio mam fazę na pieczony czosnek. Jeśli jeszcze nie próbowaliście, to koniecznie trzeba to nadrobić. Pieczony czosnek smakuje zupełnie inaczej niż zwykły i może być doskonałym dodatkiem do past, sosów czy zup. Od początku było wiadomo, że musi również zawitać w tej paście dyniowej.
Smak pasty zależy od dodatków i w dużej mierze od rodzaju użytej dyni i wodnistości pure. Jeśli w smaku pasty brakuje wam czegoś, dodajcie po prostu swoją ulubioną przyprawę.
Pasta z pieczonej dyni z papryką i czosnkiem
Składniki
- 200 g puree z dyni
- 1 szt czerwonej papryki
- 1/2 główki czosnku
- 1/2 opakowania fety
- sól, pieprz, mielona ostra papryka do smaku, chilli
Wykonanie
- Paprykę i czosnek pieczemy w piekarniku.
- Paprykę po upieczeniu wkładamy do plastikowego woreczka, aby łatwiej było ją obrać. Czosnek obieramy.
- Wszystkie składniki blendujemy na gładką masę, doprawiamy do smaku.