Doskonałe muffinki czekoladowe. W środku wilgotne, z kawałkami czekolady. Dla wszystkich, którzy uwielbiają czekoladę, ale nie tylko. Mój mąż stwierdził, że to najlepsze muffinki jakie jadł, a czekolady unika jak ognia.
Idealne do wzięcia na piknik, do pracy czy szkoły. I mają zaletę muffinek – robią się błyskawicznie 😉
Składniki
- 2 szkl. mąki pszenej
- 1/2 szkl cukru
- szklanka mleka
- jajko
- 1/2 szkl. oleju
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki kakao
- 3 kostki pokruszonej gorzkiej czekolady
- maliny
Instrukcje
- Tradycyjnie jak w muffinkach.
- Suche składniki mieszamy w misce razem.
- W drugiej misce mieszamy mokre sładniki.
- Suche składniki dodajemy do mokrych, dodajemy pokruszoną czekoladę i mieszamy łyżką do połączenia składników (mogą być grudki, nie mieszamy długo).
- Masę nakładamy do papilotek do 2/3 wysokości.
- W muffinki wciskamy owoce.
- Pieczemy w 180 stopniach przez 20 minut.
© 2024 MieszamWGarnku