Często w listopadzie piekę pierniki. Trochę z powodu oczekiwania na Święta, trochę z powodu wspaniałego zapachu w domu, a trochę dlatego, że mam po prostu ochotę na coś słodkiego. Ten przepis na piernik, łączy w sobie to co jesień ma dobrego – jabłka i orzechy, ze smakiem piernika.
Dzisiaj piernik z dodatkiem jabłek. Miękki i wilgotny. W środku dżem i mielone orzechy oraz żurawina, która nadaje słodkiego smaku ciastu. Jeśli chcecie spróbować trochę innego piernika niż taki tradycyjny, to polecam Wam ten przepis. Przepis sam w sobie podobny do nieco do piernika marchwiowego, który jednak w smaku jest bardziej klasyczny. A przepis na niego wkrótce będzie dostępny na blogu.
Piernik możecie serwować tak jak lubicie, bez żadnych dodatków lub z polewą czekoladową albo cukrem pudrem.
Ja do środka dałam domowy dżem z czarnej porzeczki, ale sprawdzi się dowolny smak. Polecam również eksperymenty z różnymi rodzajami mąk, solo i w duecie ;). Piernik lubi mąke żytnią i ogólnie cięższe mąki.
Składniki
- 4 jajka
- 1/2 szkl. miodu wielokwiatowego
- 1/2 szkl. cukru
- 2 szkl. mąki pszennej (dałam 720)
- 2/3 szkl. oleju
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki przyprawy do piernika
- 1/2 szkl. suszonej żurawiny
- 1/2 szkl. mielonych orzechów (dałam włoskie)
- 4 duże łyżki kwaskowatego dżemu
- 4 jabłka
Instrukcje
- Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę.
- Dodajemy miód.
- Suche składniki mieszamy w osobnej misce, dodajemy do masy jajecznej.
- Miksując, wlewamy cienkim strumieniem olej.
- Dodajemy orzechy, żurawinę i dżem. Mieszamy.
- Jabłka obieramy, kroimy w kostkę.
- Dodajemy do ciasta i mieszamy łyżką.
- Ciasto wykładamy na blaszkę wysmarowaną tłuszczem.
- Pieczemy w 180 stopniach ok 45 minut.
- Podajemy z polewą czekoladową lub cukrem pudrem lub samo 😉