U nas jak to przy dwójce maluchów, zupełny brak czasu. Wieczorem nie miałam siły nastawiać chleba i ostatnio piekłam zwykle chleby pszenne, na drożdżach, bo szybciej…
Postanowiłam nieco zreanimować mojego przyjaciela Tadka. Tadek to około 8 letni zakwas po przejściach. Wielokrotnie reanimowany, ale stanął na wysokości zadania 😉 I tak powstał chleb żytni razowy na zakwasie.
No właśnie, z panem mężem postanowiliśmy trochę zdrowiej jeść i nieco mniej będzie teraz wypieków, przynajmniej chlebowych, pszennych.
Taki żytni chlebek razowy i poleży, i ładnie pachnie, i wcina go o dziwo nawet najmłodsza latorośl. Dla mnie o tyle dobre rozwiązanie, że zdrowy i spokojnie poleży nawet ponad 5 dni, jeśli nie mamy ochoty na kanapki.
Przepis zaczerpnięty z niezawodnej grupy fejsbukowej Upiecz sobie pieczywo. Genialna grupa. Przystępując do niej myślałam: „A, czasem wypróbuję sobie jakiś przepis”. Tymczasem jest tam naprawdę sporo sensownych osób, które pomagają, tłumaczą i bardzo dużo z niej wyniosłam. Muszę w końcu rozwinąć też u mnie dział o pieczeniu chleba… ale to chyba plany już po Nowym Roku. W każdym razie polecam przystąpienie do grupy, bo oprócz przepisów, możecie pytać dosłownie o wszystko, czemu nie wyszedł wam chleb, czemu dziury nie takie, czemu zakwas siadł i w końcu nawet znaleźć osobę blisko was, która podzieli się z wami zakwasem.
U mnie tym razem chleb żytni razowy w wersji naturalnej, jedynie z makiem na wierzchu, ale jutro piekę z różniastymi ziarenkami, co by było ciekawiej.
Chlebek na zakwasie wyrastał u mnie ok. 5h blisko kaloryfera. U jednych czas wyrastania będzie dłuższy u innych krótszy. Dużo zależy od temperatury w pomieszczeniu, zakwasu i temperatury dodanej do ciasta wody.
Przepis oczywiście polecam. Przypominam, że żytnim chlebkom zanim je rozkroimy dajemy wystygnąć. Najlepiej zapomnieć o nich na dobrych kilka godzin, chociaż będzie ciężko 😉
Chleb żytni razowy na zakwasie
Składniki
Wieczór przed pieczeniem
- 80 g zakwasu
- 200 g mąki zytniej razowej typ 2000
- 220 ml wody
Po 12 h (następnego dnia rano)
- 100 g mąki żytniej razowej
- 300 g mąki żytniej jasnej (dałam 720)
- 15 g soli
- 2 łyżki oliwy
- 325 ml wody
- zakwaszona mąka z poprzedniego dnia
Wykonanie
Wieczór przed
- Składniki wrzucić do miski, wymieszać (będzie gęsta konsystencja), przykryć ściereczką i odstawić do rana
W dniu pieczenia
- Wszystkie składniki wymieszać łyżką. Ciasto odstawić na godzinę przykryte ściereczką.
- Ciasto przełożyć do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej otrębami keksówki.
- Blaszkę przykryć i odstawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Czas wyrastania zależy od temperatury dodanej wody i temp. otoczenia.
- Wstawiamy blaszkę do nagrzanego do 220 stopni piekarnika i pieczemy 15 min, następnie zmniejszamy temp. do 200 stopni i dopiekamy ok 40 min.
- Studzimy na kratce
Dzień dobry, do jakiej wysokości keksówki powinno sięgać ciasto-do połowy czy 3/4. Zrobiłam z dwóch porcji składników i zastanawiam się czy nie rozłożyć ciasta na 3 keksówki, w których każda porcja ciasta sięga do połowy. Pozdrawiam
Zdecydowanie do wysokości 3/4. W czasie pieczenia chleb żytni w zasadzie nie rośnie lub bardzo malutko, w przypadku keksówek wypełnionych do połowy będzie płaski, mało atrakcyjny. Czyli bym robiła dwie keksówki o standardowych rozmiarach.