Dania bezmięsne | Do chleba | Inne

Domowy krem z orzechów laskowych a’la Nutella

26 października 2016
Jump to recipe

Kupiłam orzechy laskowe, bo wszakże mamy na nie sezon. A jak orzechy laskowe to co… to kremik, ale zdrowy i domowy. W smaku baaaardzo przypomina ten kupny.  U mnie z małymi kawałkami orzechów, bo niestety pan blender mocniej orzechów rozdrobnić nie chciał. Ale co tam, ten smak…ten aromat… Przyznam się, że najlepszy moment, to chwila wyjmowania orzechów z piekarnika. Pachną nieziemsko i w zasadzie ich smak, jeszcze takich ciepłych ale już chrupiących i podpieczonych wystarczy za smak nutelli 😉

W internecie znajdziecie przeróżne warianty tego kremu. Jednak ponieważ u mnie w kuchni ostatnio było mniej zdrowo, więc teraz musiałam być grzeczna.Znajdziecie przepisy i z kremówką i z czekoladą mleczną, ale ma być zdrowo, co nie znaczy mniej smacznie 😉 Postawiłam na przepis z olejem kokosowym i miodem z dodatkiem naturalnego kakao.

Obranie orzechów to rzecz niezwykle ważna, bo odpowiadają za goryczkę. Im dokładniej je obierzemy, tym lepszy krem dostaniemy. Ja podpieczone orzechy pocierałam między ściereczką, ale możecie sami opracować swój własny patent. Ale każdy robi, jak mu wychodzi najlepiej 😉

W tym kremie tak jak w oleju kokosowym, po wyjęciu prosto z lodówki będzie lekko twardawy. Wystarczy jednak, że postoi kilka minut w temperaturze pokojowej i zrobi się mięciutki. Ja miałam olej rafinowany i chciałam go wykończyć, ale pewnie równie dobrze sprawdzi się nierafinowany.

nutella2

Orzechy blendujemy naprawdę długo. Warto robić to pulsacyjnie i wyłączać blender. Ja mój pierwszy blender spaliłam przy robieniu masła orzechowego ukhm… Czyli najpierw blendujemy orzeszki na drobne kawałeczki. Potem blendujemy je dalej, aż zacznie się z nich wydzielać tłuszcz. To już wystarczający etap, do produkcji kremu. Jeśli lubicie idealnie gładkie mazidła i Wasz blender jest wystarczająco mocny, blendujcie dalej, na idealnie gładkie masełko.

Krem idealny do naleśników, na kanapkę do przekładania ciast czy nadziewania naleśników ale i babeczek. Świetnie nadaje się do wyjadania łyżeczką wprost ze słoika, ale o tym ciii 😉

 

ps. Koniecznie pochrupcie jeszcze ciepłe orzechy laskowe

 

Only registered users can comment.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *