Przepis na ten keczup znalazłam u Klaudyny, z Ziołowego Zakątka. Przyznam się, że nie spodziewałam sie, że wyjdzie tak doskonały. Przez cały rok nie kupowałam żadnego keczupu, tylko używałam właśnie tego.
Idealnie sprawdza się do pizzy, kanapek czy mięs. Ma niepowtarzalny smak. W sumie mogłabym długo o nim pisać, bo razem z mężem, jesteśmy wielkimi fanami tego sosu.
Uwagi
Jeśli keczup będziemy dusić na małym ogniu, długo to będzie miał ciemniejszy kolorek.
Składniki
- 10 kg pomidorów
- 4 duże cebule
- 8 ząbków czosnku
- 1,5 szkl. octu jabłkowego
- 1 szkl. cukru
- 2 łyżeczki soli
Przyprawy:
- 4 listki laurowe
- 2 łyżeczki nasion kolendry
- 4 łyżeczka gorczycy (może być żółta i czarna)
- 2 łyżeczki pieprzu czarnego
- 1 łyżeczka ziela angielskiego
Instrukcje
- Pomidory nacinamy, sparzamy wrzątkiem i obieramy ze skóry.
- Pokrojone grubo pomidory, wrzucamy do garnka.
- Dodajemy posiekaną grubo cebulę, cukier, ocet, sól i czosnek.
- Robimy pakiecik z przypraw (wsypujemy wszystkie przyprawy do kawałka szmatki i zawiącujemy w sakiewkę)
- Dusimy do wybranej konsystencji.
- Jeśli lubimy idealnie gładką konsystencję, całość można na koniec zblendować.
- Przekładamy sos do sparzonych słoików.
- Zakręcamy i stawiamy na pokrywce.
© 2024 MieszamWGarnku