Dzisiaj sałatka brokułowa. Ponieważ jednak było już ich kilka na blogu, tym razem miała być inna. Z lodówki wyjęłam kilka pozostałych rzodkiewek i powoli skład sałatki sam się układał.
Jedząc tą sałatkę na śniadanie mój maż rozpoczął zdanie: ” Tą sałatkę robi…..” a ja dokończyłam „kukurydza” a mąż w tym samym momencie powiedział „jajko” 😉 Nie wiem co dla Was „robi” tą sałatkę, nam bardzo smakuje i niezależnie od tego, co komu bardziej w niej przypadło do gustu, na pewno będzie gościć na naszym stole.
Sałatkę można robić partiami, tak jak ja dzisiaj. Wstawiłam brokuła na parę i jajka. Obok kroiłam chleb, szykowałam ser i wędlinę i w międzyczasie kroiłam a to cebulkę, a to pomidora czy rzodkiewkę. W sumie nie wiem kiedy, sałatka okazała się być gotowa 😉
Jeśli nie macie któregoś składnika, nie rezygnujcie z jej zrobienia. Dla mnie najważniejsze są brokuł, kukurydza i jajka. Jeśli nie macie rzodkiewki, nic się nie stanie. Pomidorki koktajlowe, możecie zastąpić zwykłymi pomidorami lub suszonymi. Sałatka jest pyszna, dobrze chrupie i jest kolorowa, co myślę przyda się nam w jesienne dni 😉
Do sosu nie dodałam tym razem czosnku, bo cały dzień był przed nami… Ale jeśli lubicie, nie wahajcie się go użyć – to samo zdrowie w końcu!
Składniki
- 6 pomidorków koktajlowych
- 1 brokuł
- 2 jajka
- pęczek rzodkiewek
- 1 spora czerwona cebula
- pół puszki kukurydzy
- Sos
- 1/3 szkl. jogurtu naturalnego
- 1 łyżka majonezu
- sól, pieprz
- szczypta curry
Instrukcje
- Brokuł gotujemy na parze al dente.
- Kukurydzę odsączamy.
- Resztę składników siekamy i wrzucamy do miski.
- Z podanych składników robimy sos.
- Mieszamy