O dobroczynnych właściwościach żurawiny nie muszę nikogo sama przekonywać. Doskonale sprawdzi się we wszelkich problemach z pęcherzem moczowym u kobiet. Ponieważ taki sok w sklepie jest dość drogi, możemy zrobić go sami i to bez dodatku cukru.
Nie jestem w stanie określić, czy taki wyrób można nazywać sokiem, bo sok kojarzy mi się jednak z cukrem, a my chcemy go tutaj uniknąć. Może więc powinniśmy użyć innego nazewnictwa. W każdym razie, każdy wie o co chodzi 😉
Najlepiej żurawinę wcześniej przemrozić ok 2-3 dni, aby pozbawić jej charakterystycznej cierpkości.
Taki gotowy sok żurawinowy przelewamy do butelki czy słoika i możemy przechowywać go w lodówce. Niestety nie sprawdzałam jeszcze, czy można go zapasteryzować i odstawić do spiżarki na dłuższy czas, bo robię go po raz pierwszy w tym roku. Może uda się przetestować, czy zapasteryzowany sok, przetrwa kilka miesięcy… zobaczymy.
W każdym razie taki sok jest fajną bazą do deserów, kremów, sosów czy drinków.
Składniki
- 300 g żurawiny
- 1 l wody
Instrukcje
- Żurawinę wcześniej myjemy, osuszamy na papierowych ręcznikach i mrozimy na kilka dni.
- Żurawinę wrzucamy do wody i gotujemy, aż kuleczki owoców napęcznieją i popękają.
- Zdejmujemy garnek z gazu i blendujemy całość.
- Przelewamy do butelki/słoika.
Osobiście zblendowana żurawinę przelewam do słoików biorę łyżeczkę spirytusu wylewam na wierzch podpalamy i taki płonicy słoik szybciutko zakręcam. Takie przetwory mam od trzech lat i nic się z nimi nie dzieje ,żurawiną nie traci swoich właściwości poprzez gotowanie ale wtedy nie jest już surowa a na takiej mi zależy ze względów leczniczych .