Dania mięsne | Do chleba

Marynowany pieczony schab – idealna domowa wędlinka lub mięsko na obiad

31 października 2016
Jump to recipe

Nie będę pewnie oryginalna, ale od dawna lubiłam schab. Obojętne czy w postaci kotletów (dobra, jem je bardzo rzadko;) czy też jako pieczony. W sumie ten pieczony schab to pamiętam jeszcze z czasów dzieciństwa. Mama na każde święta piekła mięsa. A to schab właśnie, a to boczek a to pierś z indyka. W sumie to smakowały doskonale jako wędlinka właśnie, ale na różnego rodzaju święta, stosowało się je też jako mięsko na obiad. Wystarczyło ugotować ryż czy ziemniaki, podgrzać takie mięsiwo i podać z sałatką.

Powiem szczerze, że sklepowe wędliny jakoś mnie nie urzekają. Nawet ostatnio, zdradziłam swojego dostawcę wędlin i kupiłam szynkę z małej wędzarni. Problem w tym, że szynka nie smakowała w ogóle mięsem, a w fakturze widziałam malutkie, malusieńkie dziurki, takie idealne jak od igły, które sobie od razu wytłumaczyłam nastrzykiwaniem wędliny (tak wiem, to już zboczenie:)

schab na kanapkę

Jeśli i Wy macie dość „wędlin”, pora zakasać rękawy, udać się po konkretny kawałek schabu i zrobić coś swojego. Taki schab idealnie komponuje się ze wszystkimi kanapkowymi dodatkami – ogórkami, pomidorami o musztardzie, chrzanie i ćwikle nie wspomnę:) I może leżeć całkiem długo.

Z tym zakasywaniem rękawów to przesadziłam, bo jedyne co trzeba zrobić, to oczyścić mięsko z błon i zrobić marynatę, co zajmie jakieś 5 min.

Mięso pieczemy w zależności od indywidualnych upodobań koloru zrumienienia. Ogólnie się przyjmuję, że na 1kg wagi mięska, wypada 1 h pieczenia.  Jeśli lubicie porządnie zrumienione mięso, to możecie ten czas wydłużyć o 10 min.

miesko

Zachęceni? Zapraszam na pieczony, marynowany a może marynowany, pieczony schab.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *