Przyszedł czas, kiedy diety mieliśmy już dość. Przyszła chętka na mały grzeszek i powstały one. Placki ziemniaczane z cukinią. Co prawda wcale nie lekkie, ale pyszne i chrupiące.
Placki w wersji dla leniwców, bo z braku maszyny specjalistycznej, pozostawało mi trzeć ziemniaki na tarce. Jako, że nie miałam siły ani zbytniej ochoty trzeć je na najdrobniejszych oczkach, tym razem ziemniaki potraktowałam zwykłą tarką jarzynową. Dzięki temu, placki były bardziej chrupiące niż zwykle.
Jeśli mamy młodą cukinię, to ścieramy ją wraz ze skórką. Jeśli cukinia jest starsza, to obieramy ją.
I tu jak zwykle, co dom to placki ziemniaczane, koronne danie Polaków, robi się inaczej. Mój tata lubi do placków dodawać cebulę podsmażoną z kiełbasą. Jedni jedzą placki z cukrem, inni ze śmietaną, jeszcze inni z dżemem. Mąż przyznał się, że jako dziecko, nie dotknąłby placka ziemniaczanego, bez grubej warstwy śmietany, posypanej jeszcze grubszą warstwą cukru.
A Wy jak jadacie placki ziemniaczane?
Składniki
- 1 spora cukinia
- 6 dużych ziemniaków
- 1 cebula
- 1 jajko
- 4 łyżki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Instrukcje
- Cukinię myjemy i ścieramy na tarce.
- Lekko solimy i odstawiamy.
- W tym czasie ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach.
- Cukinię odciskamy i dodajemy do ziemniaków.
- Cebulę ścieramy na tarce i dodajemy do masy ziemniaczanej.
- Dodajemy mąkę, jajko i proszę do pieczenia.
- Dokładnie mieszamy.
- Smażymy placki na gorącym tłuszczu na złoto z obu stron.