No i stało się. Lodówka odmówiła współpracy, po kolejnej naprawie. Poprzednio padł nam zamrażalnik, teraz całą lodówka. Trzeba było na szybko kombinować, co tu poczynić z rzeczami w lodówce. Nie jest łatwo sypać pomysłami tak z rękawa, mając w perspektywie fakt, że nie można robić żadnych resztek, bo nie ma gdzie tego chować.
Tak na szybko, powstały właśnie kluseczki serowe, z serka z wiaderka. No bo ser trzeba było wykorzystać a sernika nie chciało mi się robić.
W smaku delikatne, podobne do leniwych. Za to zdecydowanie mniej przy nich roboty. Rączek raczej tutaj nie pobrudzimy 😉 Jeśli chcecie mieć bardziej miękkie kluseczki, osobno ubijamy białko na pianę. Jeśli się spieszycie lub Wam na tym nie zależy, do ciasta dodajemy całe jajko.
Jest tylko jeden problem. Serki z wiaderek mają różną konsystencję. Z tego też względu, jeśli nie jesteście pewne ile dodać mąki, warto wrzucić 1-2 kluski na wodę i sprawdzić czy się nie rozpadają. Jeśli zaczną się rozpadać, to dodajemy ok 2 łyżki mąki i ponawiamy próbę. Ogólnie, to konsystencja ciasta powinna być dość gęsta taka, aby łyżką odrywać kawałki ciasta od całości.
Kluseczki do zrobienia w 5 min. Wstawiacie wodę, mieszacie składniki a i tak trzeba jeszcze poczekać na zagotowanie wody 😉
Ja podałam je z sosem ze śmietany i owoców, ale równie doskonale będą smakować z bułką tartą zrumienioną na maśle, śmietaną i cynamonem czy z czym tam macie ochotę je wcinać.
Zapraszam!
Składniki
- 500 g sera sernikowego z wiaderka
- 1 jajko
- szczypta soli
- 280 g mąki
- 2 łyżki cukru waniliowego
- śmietana, owoce do podania
Instrukcje
- Składniki mieszamy, ewentualnie ubijamy osobno białko na pianę.
- Ciasto powinno być dość gęste.
- Kładziemy kluseczki na gotującą się, osoloną wodę.
- Gotujemy 2-3 min w zależności od wielkości.
- Podajemy z czym lubimy.