Dania bezmięsne

Faszerowane bułeczki, zapiekanki z pieczarkami -inaczej

7 grudnia 2016
Jump to recipe

Dzisiaj zapraszamy Was na zapiekanki czy też nadziewane bułeczki. W roli nadzienia wystąpiły pieczarki, ale przygotowane według przepisu mojego taty. Same pieczarki są niesamowicie smaczne i u nas często podaje się je jako dodatek do mięsa na obiad a nawet nadzienie do naleśników.

U nas w roli bułeczek wystąpiły bułeczki orkiszowe, ale doskonale nadadzą się każdego rodzaju bułeczki, szczególnie te, które swoją pierwszą świeżość mają już za sobą.

Bułeczki możecie podać razem z odkrojonym wierzchem, jako czapeczkami, albo bez. Ja na gorące pieczarki położyłam parmezan, ale możecie również wbić pod koniec pieczenia jajko i podać bułeczki ze ściętym jajkiem sadzonym na górze – coś jak w chaczapuri.

Ale wróćmy do pieczarek. Jak tata zdradzał mi przepis, to wiele razy podkreślał, że nie ma się co spieszyć, bo efekty dobrego się nie osiągnie. Więc trzymajmy się tej rady. Dla mnie nowością było ścieranie pieczarek na tarce. Nie wpadłabym na to 😉 Może wydawać się też dziwne podsmażenie cebulki osobno, ale podobno razem, to już nie to samo. I faktycznie. Pieczarki, które mogą być mdłe, tutaj wychodzą mocno pieczarkowe i aromatyczne.

zapiekane bułeczki z pieczarkami

Lubicie zapiekanki? Ja pamiętam zapiekanki jako dziecko. Miały pyszną bułeczkę, teraz zastępowaną jakimś ciastopodobnym wyrobem. Góra to ser i pieczarki, ewentualnie cebula. Obecne zapiekanki, choćby te, tak mocno reklamowane w Krakowie z okrąglaka, są marnej jakości. Nie uznaję dziwnych dodatków jak salami, oscypek i niekiedy inne dziwactwa. Zapiekanka to zapiekanka.

Pamiętam jeszcze bułki faszerowane pieczarkami, sprzedawane na warszawskiej Starówce. Jak chodziliśmy na niedzielne spacery, to zawsze była do nich kolejka, a jak pachniało… Fakt, smakowały wybornie. Chyba w ogóle to co pamiętam z dzieciństwa, to zdecydowanie lepsze smaki niż te obecnie tzw. street food;)

Koniec wspominek, koniec smęcenia. Bierzemy się za nasze bułeczki i pieczarki.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *