Ponieważ szykował się nam wyjazd, a na wyjeździe trzeba coś zjeść, postanowiłam upiec bułeczki żytnio-orkiszowe z płatkami owsianymi. Czasami podczas pobytu w innym mieście, najnormalniej nie mam ochoty na nic kupnego do jedzenia i niekiedy wręcz zmuszamy się pójściem do jakiejś restauracji na zjedzenie czegoś. Takie domowe kanapki z pysznych bułeczek, rozwiązują ten problem.
Z podanej porcji wychodzi ok 10-12 bułeczek, w zależności od wielkości. Bułeczki w smaku przypominają popularne z dzieciństwa grahamki. Są bardzo sycące, jedna kanapka z takiej bułki i jesteście najedzeni.
Polecam tradycyjnie zabawę z mąkami. Ja akurat teraz nie miałam mąki orkiszowej, więc zastąpiłam ją mąką owsianą. Doskonale sprawdzi się również w tym wypadku gryczana, nadając charakterystyczny posmak.
Do ciasta na bułeczki możecie dodać ulubione ziarna lub tylko posypać nimi górę bułek.
Składniki
- 40 g świeżych drożdży
- 450 ml wody
- 250 g mąki orkiszowej jasnej (ja dałam akurat owsianą)
- 250 g mąki żytniej razowej
- 250 g mąki pszennej chlebowej
- 2 łyżki oliwy lub miękkiego masła
- 2 łyżeczki cukru
- 1,5 łyżeczki soli
- garść pestek słonecznika i siemienia (opcjonalnie)
- Płatki owsiane na górę bułeczek
- 1 jajko do smarowania
Instrukcje
- Ze szklanki ciepłej wody, cukru i drożdży zrobić rozczyn.
- Odstawić do wyrośnięcia na 15 min.
- Pozostałe składniki połączyć i zagnieść ciasto.
- Ciasto przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na ok 1,5 h.
- Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
- Ciasto dzielimy na 10-12 porcji, z których formujemy bułeczki.
- Bułeczki smarujemy jajkiem, posypujemy płatkami.
- Odstawiamy do wyrośnięcia na 20 min.
- Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni, pieczemy ok 20 min.