Naszło mnie na zwykłe, niezdrowe, białe bułki pszenne 😉 Z rybką wędzoną, żeby było ciut na moje wytłumaczenie. Tylko te buły ze sklepu to jakoś tak nie bardzo, więc co? Zakasałam rękawy i niebawem na stole gościły własne bułeczki pszenne na drożdżach. Są bardzo smaczne, dobre również na kolejny dzień. Idealne do pasty jajecznej, wędlin, sera… i ryby wędzonej oczywiście 😉
My na co dzień jemy głównie razowe pieczywo z mieszanek mąk – takich, jakie akurat mam pod ręką. Białe pieczywo pszenne, to u nas naprawdę rzadkość, dlatego potrafię docenić dobre pieczywo;) Bułki nie wyszły gliniaste, następnego dnia były równie smaczne i nie zmieniła się im konsystencja miąższu.
Ciasto na bułeczki wyrasta w zależności od temperatury, ok. 30 – 60 min. Bułeczki możecie piec same lub posypać ulubionymi nasionkami. To co dla mnie fajne to fakt, że wszystkie składniki wrzuciłam do miski robota, po wstępnym wyrobieniu ciasta dolałam olej i potem tylko odczekałam kilka minut na wyrobienie ciasta i już. Jeśli nie macie maszyny do chleba lub takiego robota, to czeka Was trochę wyrabiania ciasta, jak to w wypadku ciast na drożdżach. Im dłużej wyrabiamy, tym ciasto jest lepsze i ładniej rośnie.
Przepis pochodzi z bloga Domowa Fabryka.
Aby skórka była fajna, ja kilkakrotnie w czasie pieczenia, spryskałam bułeczki wodą.
Składniki
- 500 g mąki pszennej ( u mnie 400 g 550 i 100 g 650 )
- 300 ml ciepłej wody
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 35 g świeżych drożdży
- 6 łyżek oleju
- 1 jajko do smarowania (opcjonalnie)
Instrukcje
- Mąkę przesiewamy.
- W mące robimy dołek i wkruszamy drożdże.
- Drożdże zasypujemy cukrem, dolewamy wodę.
- Dosypujemy sól, uważając, aby nie miała bezpośredniej styczności z drożdżami.
- Zaczynamy zagniatać ciasto.
- Jak ciasto będzie miało dość zwartą strukturę, dodajemy olej.
- Ciasto przekładamy do miski wysmarowanej olejem i przykrywamy ściereczką.
- Odstawiamy na 30-60 min do podwojenia objętości.
- Z ciasta formujemy bułeczki, które nacinamy ostrym nożem umaczanym w oleju.
- Odstawiamy bułeczki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia do podrośnięcia na 30 min.
- Jeśli chcemy smarujemy wierzch jajkiem i posypujemy ziarenkami.
- Pieczemy ok 15 min do zrumienienia w piekarniku nagrzanym do 200 stopni i spryskanym wodą.
Właśnie sprawdzam ten przepis .
Witam
Ile z tej porcji wychodzi bułeczek?
Zabieram się właśnie za pieczenie.
Pozdrawiam:)
Mi wyszło 8, ale spokojnie mogłam zrobić ciut mniejsze. Myślę, że z tych proporcji co są podane w przepisie wychodzi okolo 10 sztuk.
Upiekłam dziś, bułeczki wyszły chrupiące i pyszne:)
Pozdrawiam smacznie i dziękuję za przepis:)