Sałatki/Surówki

Sałatka z bobem, młodymi ziemniakami, suszonymi pomidorami i młodą cebulką

26 czerwca 2017
Jump to recipe

Naszło mnie na bób. Ale straszliwie mnie naszło mimo, że to w sumie jeszcze nie szczyt bobowego sezonu. Bób zakupiony, ugotowany. Ziarenka jeszcze nie są zbyt okazałe, ale mam bób! Mniam. Teraz jak go skonsumować. Tak ordynarnie, po chamsku, po prostu ugotowany? Nieee, zbyt proste rozwiązanie

Musiało powstać jakieś danie. Jak byłam dzieckiem, to jedliśmy po prostu gotowany bób, ale od jakiegoś czasu, staram się z bobem coś kombinować. Świetny jest z koperkiem i czosnkiem i dodatkiem dobrej oliwy. A dzisiaj w sałatce. Taka sałatka z bobem, to doskonały i szybki sposób na obiad w upalny dzień. Możemy jeść ją z ciepłym bobem i ziemniakami lub już na zimno. Doskonale sprawdzi się jako danie do pracy, do zabrania w pudełku – lunchbox.

Mąż po powrocie ze szkolenia usiadł z niepewną miną przed talerzem. Bo bób, bo ziemniaki, bo suszone pomidory i niby wszystko razem ma zjeść, jak każde z innej bajki. Nie miał chłop wyjścia. I o dziwo, smakowało mu i to bardzo 😉 

Zestawienie może wydawać się szalone, ale tylko na początku. Naprawdę świetnie smakuje. Czosnek doskonale podkręca smak całości a ziemniaki lekko go niwelują. No i po raz kolejny okazało się, że dobre pomidory suszone, pasują do wszystkiego 😉 Do bobu też.

Czas gotowania bobu jest zależny od wielkości ziarenek ale również od wieku bobu. Młody bób gotujemy ok 10 min od zagotowania wody. Starszy, odpowiednio dłużej. Jeśli boicie się skórek, wzdęć i niestrawności jakie może nieść ze sobą bób, możecie śmiało obrać bób po ugotowaniu.

Sałatka, jeśli nie liczymy czasu gotowania bobu i ziemniaków, to kilka minut roboty. Naprawdę polecam!

Only registered users can comment.

    1. Nie próbowałam. Ale z bobem surowym i piec czy całość podgrzewać po prostu? Jeśli zrobisz, to daj znać w każdym razie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *