Ten kompot to napój, który albo się lubi, albo omija szerokim łukiem. Chyba w niewielu domach pojawia się ona na Wigilię, właśnie z tego powodu, że któryś z członków rodziny go nie lubi. U nas w domu kompot wigilijny z suszu jest od zawsze. To właśnie zapach gotowanych suszonych owoców kojarzy mi się nierozerwalnie z datą 24 grudnia. Kompotu gotujemy akurat tyle, żeby było tylko i wyłącznie na Wigilię, nie pijemy go w pozostałe dni Świąt.
A co zrobić z owocami z takiego kompotu? U nas wyjada je mama, ale są osoby, które np. gotują kaszę ze śliwkami na kompocie, więc owoce dodają również do kaszy.
Kompot prawdopodobnie w każdym domu smakuje również odmiennie. Jego smak zależy od ilości cukru ale również użytych owoców. Możemy kupić gotowe tacki z suszonymi owocami (uwielbiam ten zapach), ale my zawsze dorzucamy więcej owoców. Jeśli pokusicie się o wizytę na lokalnych bazarkach zobaczycie, że owoce mogą być suszone ale również wędzone. To właśnie te wędzone nadadzą głębszego aromatu daniom czy w naszym wypadku kompotowi. Do kompotu oprócz suszonych jabłek, gruszek, śliwek, żurawiny (w tym roku świeżej), dodaję kilka sztuk wędzonych jabłek i śliwek. Oczywiście, dodajcie owoce takie jak lubicie lub jakie macie pod ręką. Ponieważ gruszki są najtwardsze z całego suszonego towarzystwa, gotuję je osobno a dopiero potem dodaję do całej menażerii kompotowej.
Jeśli nie chcecie, żeby kompot był tylko słodkim ulepkiem, podczas jego gotowania możemy dorzucić do garnka laskę cynamonu i kilka goździków.
My podajemy kompot odcedzony, ale możecie podać go również z owocami.
Co dom to spotkacie różne przepisy na kompot wigilijny. W niektórych pojawia się np. sok z pomarańczy czy plastry pomarańczy. Dla mnie to nie typowo polski owoc, więc nie robię tego typu udziwnień.
Kompot wigilijny z suszu – suszonych owoców
Składniki
- 100 g suszonych jabłek
- 3 suszone gruszki
- garść suszonych moreli
- 100 g suszonych śliwek
- 100 g żurawiny
- cukier do smaku
- kilka sztuk wędzonych jabłek i śliwek
- 1,5 l wody
- laska cynamonu, 5 goździków
Instrukcje
- owoce bez gruszek zalewamy wodą na 4h i odstawiamy.
- Gruszki zalewamy wodą osobno i również odstawiamy na 4h.
- Gruszki gotujemy osobno przez ok 40-60 min.
- Pozostałe owoce gotujemy na wolnym ogniu ok 30 min, dodając przyprawy i cukier.
- Pod koniec gotowania dolewamy wywar z gruszek.
lubię ale nie dodaję wędzonych owoców, przeszkadza mi ich smak i aromat…… tylko suszone 🙂
No właśnie ja ich nie jem potem 😉 Ale wędzone uwielbiam właśnie za aromat;D Każdy robi jak lubi 😉