Zawsze lubiłam wszelkiego rodzaju rogaliki czy ciasteczka. Takie słodkości „na raz”. Jest z nimi trochę pracy, ale zwykle nie tracą świeżości jak zwykłe ciasta i można je zdecydowanie dłużej przechowywać.
Podczas jednej z wizyt u rodziców trafiłam na program Anielska kuchnia, gdzie siostra Aniela gotowała pyszności. Tym razem robiła drożdżowe rogaliki z ciasta topionego. Dla mnie była to nowość, więc postanowiłam szybko sprawdzić, co też z takiego topionego ciasta może wyjść
A wychodzą z niego naprawdę niesamowite rogaliki, od których ciężko się oderwać.
Ja nadziewam je ulubionymi różanymi powidłami i przechowuję w puszcze na ciastka.
Proponuję zrobić od razu podwójną porcję, bo znikają błyskawicznie.
Składniki
- 3 szklanki mąki
- 1 kostka średnio miękkiego masła
- 1 całe jajko, dodatkowo 1 żółtko
- 2 łyżki cukru
- 5 dkg drożdży
- pół szklanki mleka
- szczypta soli
- dodatkowo cukier do posypania
- marmolada do nadziewania
Instrukcje
- Mleko lekko podgrzewamy - powinno być ciepłe, ale nie gorące. Rozkruszamy drożdze i dosypujemy cukier. Czekamy aż zaczyn zacznie pracować.
- Mąkę przesiewamy, masło siekamy i mieszamy z mąką.
- Do mąki dodajemy drożdże, całe jajko i sól i zarabiamy ciasto.
- Ciasto formujemy w kulę i wkładamy ją do garnka z wodą, lekko podtapiając.
- Wyrośnięte ciasto poznamy po tym, że wypłynie na powierzchnie wody.
- Ciasto wykładamy na stolnicę, dzielimy na części i rozwałkowujemy je w okrąg.
- Okrąg kroimy po przekątnych jak pizze w 8 kawałków.
- Na każdy trójkącik nakładamy farsz przy szerszej krawędzi.
- Zawijamy i delikatnie zakrzywiamy w rogalik.
- Rogaliki smarujemy żółtkiem i jeśli lubimy posypujemy dodatkowo cukrem.
- Pieczemy na papierze przez ok. 20 min w temp 180 stopni.
© 2024 MieszamWGarnku