Dzisiaj bez szaleństw. Klasyk nad klasyki. Zwykła a jakże niezwykła, szarlotka vel jabłecznik na półkruchym cieście. Bez pianki/bezy, bez innych wodotrysków. Kwintesencja jabłek z domieszką cynamonu, dla chętnych z dodatkiem rodzynek i całość okryta ciastem. Takie ciacho, jakie serwowała Wam kiedyś babcia, czy można czasem spotkać w tradycyjnych cukierniach.
Pięknie pachnie w czasie pieczenia, mąż wyjada to ciasto wprost z blachy, jeszcze ciepłe. Jeśli lubicie szarlotkę z lodami, to również się tutaj sprawdzą.
Jeśli jak ja, jesteście przywiązani do smarowania blaszek tłuszczem przed pieczeniem i unikacie używania papieru do pieczenia, to jednak go polecam. Papier do pieczenia idealnie sprawdza się we wszelkich ciastach z owocami. Czasem pod wpływem kontaktu blaszki z owocami, ciasto zaczyna mało apetycznie ciemnieć. Jeśli zastosujecie papier do pieczenia, praktycznie zaraz po upieczeniu, ciacho łatwo wyjmiecie z blaszki co zapobiegnie ciemnieniu. Łatwiej też jest je potem kroić. Tak więc, dla ciach z owocami, robię odstępstwo od smarowania blach, której czynności nie ukrywam nie lubię 😉
Jako wsad jabłkowy możecie użyć gotowych jabłek ze słoika, lub też przygotować je szybko sami. I też wygląd i konsystencja Waszej części jabłkowej, może być dopasowana do Waszych upodobań. Jedni wolą papkę – jabłka prażone. Ja preferuję częściową papkę z wyczuwalnymi kawałkami owoców. Są tacy, co nie będą bawić się w żadne podsmażanie jabłek, a po prostu wykładają surowe jabłka na ciasto.
Jak jesteśmy przy części jabłkowej, ja dodałam do jabłek niewiele cukru, bo były bardzo słodkie. Jeśli używacie kwaśnych jabłek, to cukru należy dodać więcej. Są różne sposoby zagęszczania masy jabłkowej, ja dodaję zwykle 1 łyżkę bułki tartej.
Swoją drogą, piekąc szarlotki, często przypomina mi się książka kucharska wydana swojego czasu przez p. Małgorzatę Musierowicz. Dostałam ją jako kilkunastolatka. Zawierała przepisy różnych bohaterów z książek i była tam właśnie szarlotka, na drożdżowym cieście. Pamiętam, że wychodziła doskonała a moja rodzinka lubiła się nią zajadać. Niestety, książkę na przestrzeni lat, mieszkań i miast – wcięło. Miał ktoś kiedyś taką?
Ciasto możemy podać z cukrem pudrem, cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym lub cynamonem. Albo zaserwować gołą szarlotkę, bez żadnych posypek.
Składniki
Ciasto
- 3 szkl. mąki
- 200 g masła
- 3 żółtka
- 3 łyżki śmietany (dałam gęstą 18%)
- 1/2 szkl. cukru pudru
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa Jabłkowa
- 1,5 kg jabłek
- 1/2 szkl. cukru
- 100 ml wody
- 1 łyżka bułki tartej
- cynamon
Instrukcje
Masa Jabłkowa
- Jabłka obieramy.
- Kroimy w drobne kawałki. Wrzucamy do garnka.
- Jabłka podlewamy wodą, dodajemy cukier.
- Dusimy aż prawie się rozpadną.
- Dodajemy cynamon i bułkę tartą.
Ciasto
- Z podanych składników zagniatamy ciasto.
- Ciasto dzielimy na dwie części i wkładamy je do lodówki na 30 min.
- Blachę wykładamy papierem do pieczenia, rozwałkowujemy jedną część ciasta.
- Wkładamy na papier, podpiekamy ok 15-20 min w piekarniku w 180 stopniach.
- Na podpieczony spód wyjmujemy jabłka.
- Przykrywamy drugim płatem rozwałkowanego ciasta.
- Pieczemy do zezłocenia góry.