Placuszki bananowe z płatkami owsianymi

8 maja 2017 MieszamWGarnku

Dzisiaj zapraszam na pyszne placuszki z trzech składników: bananów, jajek i płatków owsianych. Że niby z takich dziwacznych, nieprzystających składników wyjdzie coś dobrego? I wychodzi. I to jak dobrego 😉 Placuszki bananowe idealne są na weekendowe śniadania. Robi się je naprawdę szybko, są czymś innym niż zwykła owsianka czy kanapka a zwykle wszystkie składniki do ich wykonania mamy w domu.

Po raz pierwszy o plackach bananowych czytałam na fb Ewy Chodakowskiej. Ona proponowała jeszcze bardziej restrykcyjną wersję placków, bo zawierającą jedynie banany i jajka. Wyszły dobre. Jednak to właśnie dodatek płatków owsianych, wcześniej zmielonych prawie na mąkę, jednak nie aż tak bardzo, wznosi te placki na kulinarne wyżyny.

Nie do końca zmielone płatki owsiane wraz z bananem i jajkiem tworzą świetną fakturę placuszków. Nie wbijam zębów w samo białko z bananem, ale mamy dodatkowy opór płatków owsianych. Kto nie był nigdy na diecie i nie raczył się „fit” – styropianowym żarciem, ten nie wie o czym mowa 😉

Do wykonania placków, polecam używać banany naprawdę dojrzałe, lekko już czerniejące. To one nadają głęboki smak, wszelkim wypiekom czy wysmażom z udziałem bananów.

Placuszki bananowe serwujemy z owocami, dżemem, miodem, syropem klonowym, ale doskonale smakują również same. Dla tych, co nie dbają o linię, proponuję jako dodatek podsmażyć na maśle z dodatkiem miodu pokrojony w plasterki banan. U nas jak zwykle placki podajemy z mlekiem 😉

Placki możemy smażyć na suchej patelni, ja jednak preferuję niewielki dodatek oleju rzepakowego lub oleju kokosowego. Placuszki formujemy nie za duże, bo będzie problem z ich przewracaniem. Ja wykładam porcje ciasta wielkości łyżki stołowej, co daje nam placuszek ok 5 cm. Z podanej ilości wychodzi ok. 10 placuszków.