Jak pisałam w innym wpisie, chleb żytni na zakwasie, nie jest łatwo upiec. Ten przepis odmienił moje zdanie o chlebie żytnim. Jest naprawdę prosty w wykonaniu. Jedyne czego wymaga, to czasu do wyrośnięcia.
Mięciutki i wilgotny w środku, bardzo długo pozostaje świeży. Doskonały do kanapek.
Chleb regularnie piekę od jakiś 4 lat. Ten czas pozwolił nam docenić naprawdę dobre chleby. Te pieczone naturalnie chleby, może nie zawsze są tak piękne jak te sklepowe, za to zawsze zdrowsze i o niebo smaczniejsze niż ich sklepowi bracia.
Przez to mamy nie lada problem, bo jadąc gdzieś z wizytą na kilka dni, mój mąż zaczyna wybrzydzać i przestaje jeść miejscowy chleb. Żeby nie wyjść na niegrzecznych, myślałam, jak rozwiązać ten problem, bo trochę niefajnie sprawiać problem gospodarzom, którzy z założenia dają nam to, co mają najlepszego. Najlepszym pomysłem jaki przyszedł mi do głowy, było upieczenie chleba i podarowanie gospodarzom w prezencie. Obdarowana osoba czuje się miło, bo dostaje prezent, a nam również jest miło, bo jemy smaczne pieczywo 😉 Mam nadzieję, że nie czytają to nasi znajomi i rodzina ( Wam pieczemy oczywiście chleby z czystej sympatii 😉
Chleb piekłam już dwukrotnie. Przy pierwszym pieczeniu, wymieszałam mąkę chlebową z razową w stosunku 1:1. Przy drugim wypieku, nie miałam już takiej ilości mąki razowej, więc użyłam jej jedynie 100 g. Zdjęcie pochodzi właśnie z drugiego wypieku.
W podanych proporcji wychodzą 2 keksówki. Keksówki wypełniamy maksymalnie do połowy, bo chlebek ładnie wyrasta. Tradycyjnie jak przy chlebach na zakwasie, czas wyrastania jest dość długi i zależy od mocy naszego zakwasu jak i temperatury otoczenia. Teraz chlebki wyrastały mi ok 3-4h. Zimą na pewno ten okres się wydłuży.
Jeśli lubicie mniej wypieczoną skórkę, to po 40 min pieczenia zajrzyjcie do chleba i sprawdzcie, czy taki kolor skórki Wam pasuje, jeśli nie to pieczcie dalej. My lubimy dość mocno spieczony chleb, więc pieczemy go dość długo.
Składniki
- 400g aktywnego zakwasu żytniego
- 600g maki żytniej (ja dałam 500 g chlebowej i 100g razowej)
- 3 łyżki oliwy
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżeczki soli
- 400 ml wody
- Garść siemienia lnianego
Instrukcje
- Składniki mieszamy na gładkie ciasto.
- Przekładamy do keksówek wysmarowanych tłuszczem i pozostawiamy do wyrośnięcia.
- Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni, nawadniamy (spryskujemy lub wkładamy naczynie z wodą)
- Pieczemy 20 min.
- Skręcamy temperaturę do 180 stopni, pieczemy jeszcze 30 min.
- Studzimy na kratce.
Dzień dobry, jak ustawia Pani piekarnik; opcja pieczenia góra-dół czy termoobieg?
Monika jestem 😉 Piekarnik zawsze góra – dół.