Nie znam dziecka, które by nie lubiło marchewki z groszkiem. Gotowana marchewka staje się lekko słodkawa, pękający pod naciskiem zębów groszek i delikatna nutka masła w tle. Pychota.
Właśnie marchewka z groszkiem kojarzy mi się z przedszkolem z dowolnym mięskiem, czy w domu z kotletami mielonymi. Czyli podsumowując, jako mięsożercy, marchewka z groszkiem kojarzy mi się dobrze.
Groszek możemy użyć zarówno świeży, mrożony jak i konserwowy. Sama marchewka już tak dobrze nie smakuje i z groszkiem stanowi idealny duet.
Jak widzicie na zdjęciu, marchewka u nas jeszcze paruje, bo ciężko nam się powstrzymać od jej szybkiego podjadania, więc ta temperatura gwarantuje jeszcze dostępność marchewki do sesji foto 😉
Jeśli lubicie marchewkę z gęstszym lub większej ilości sosiku, dodajcie więcej wody.
Uwagi
Jeśli lubicie bardziej zawiesistą marchewkę, zostawiamy w marchewce wtedy więcej wody i dodajemy więcej zasmażki. Tym samym, otrzymamy większą ilość zawiesistego sosu.
Składniki
- 1 kg marchewki
- 1 l wody
- 250 gr lub puszka groszku
- 3 łyżki masła klarowanego
- 2 łyżki masła
- 3 łyżki mąki
- sól
Instrukcje
- Marchewkę obieramy, myjemy i kroimy.
- Gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem zwykłego masła, aż będzie prawie ugotowana, ale jeszcze delikatnie twardawa.
- W zależności od rodzaju groszku jaki dodajemy do marchewki, redukujemy nadmiar wody.
- Jeśli dodajemy świezy groszek, potrzebujemy ok 1 cm wody nad poziomem marchewki.
- Groszek gotujemy wtedy ok 20-30 min.
- Jeśli dodajemy groszek konserwowy, to woda powinna być na poziomie marchewki.
- Groszek konserwowy dodajemy praktycznie na sam koniec, jak marchewka będzie miękka.
- Na patelni rozpuszczamy masło klarowane.
- Na masło wsypujemy mąkę i mieszamy. Powinna powstać dość gęsta zasmażka.
- Jeśli zasmażka jest za rzadka, dodajemy mąki, jeśli zbyt gęsta, dodajemy masła.
- Zasmażkę dodajemy do marchewki.
- Mieszamy i chwilkę dusimy razem.