Tarta z kurkami, pomidorami i mozzarellą

Nie wiem jak wy, ale ja wyraźnie czuję jesień. A jak jesień, to pojawiają się u nas bardziej konkretne potrawy. Tym razem zapraszam na tartę na kruchym spodzie z kurkami. Żeby nie było nudno, to dorzuciłam pomidorki a całość zwieńczona jest mozzarellą.

Tarta z kurkami świetnie sprawdzi się zarówno na obiad czy kolację, jako samodzielne danie, czy też w wersji z sałatką. Pan mąż lubi brać tartę do pracy, odgrzewać ją i nęcić zapachem nosy współpracowników. A ta, w wersji z grzybami pachnie doskonale 😉

Jeśli nie macie czasu lub ochoty, na robienie ciasta kruchego, możecie użyć gotowego ciasta francuskiego. Zamiast kurek, sprawdzą się każde grzyby, łącznie z naszymi pieczarkami.

Tak w ogóle, to planowałam tartę ze szpinakiem i byłam pewna, że posiadam zamrożony, siekany szpinak. Już wyobrażałam sobie, jak dodaję do masy gałkę muszkatołową, pianę… Wróciłam radosna z zakupów i czekała mnie w domu niemiła niespodzianka. Nie miałam szpinaku! O rany, co tu robić. Ratowałam się zatem kupionymi wczoraj grzybami, które miały posłużyć do sosu 😉 Ale co tam.

Tarta dobrze smakuje na ciepło jak i na zimno. Możecie pałaszować ją z sosami lub samą.

Ja lubię podpiec tartę tak, aby mozzarella na górze lekko się zrumieniła, bo doskonale wtedy chrupie 😉