Kto śledzi blog ten wie, że mój mąż jest wielkim fanem wypieków maślanych. Wszelkie chałki, bułki czy rogale w pochłanianiu mu nie są straszne. Niestety, w sklepach ciężko uraczyć takie tradycyjne maślane wypieki, więc zwykle piekę sama.
Przyznam, że przepisów na maślane wypieki wypróbowałam całkiem sporo i mało który, przypomina TEN smak. Taki smak jakie miały ciemne bułki czy rogale maślane, kupowane jeszcze w dzieciństwie w piekarni.
Ale o to, trafiłam na Instagramie (ach, ostatnio cóż bym bez ciebie Insta zrobiła), na naprawdę przepyszny przepis. Ciasto maślane z niego wychodzi idealne, a robić można chałki i bułki i rogale.
Ja postanowiłam zrobić rogale i zastosować mały trik, jakiego nauczyłam się jakiś rok temu – otóż ciasto po rozwałkowaniu smarujemy warstwą masła. Potem ciasto rolujemy w rogaliki. Ten mega maślany smak, trochę przypominający nawet croissanta. W miejscu zwijania/smarowania masłem, rogal nam się pięknie rozwarstwia… Oczywiście, możecie spokojnie ominąć to dodatkowe smarowanie ciasta masłem, uzyskując bardziej klasyczny smak.
Polecam wam też poeksperymentować z różnymi czasami pieczenia, czy bardziej przypadną wam do gustu rogaliki maślane pieczone na kolor złoty, czy już bardziej brązowe. Bardziej brązowe są lepsze pierwszego dnia, za to kolejnego już nieco suchawe, te złote świetnie smakują kilka dni.
Przepis pochodzi stąd, jednak ja nieco zmieniłam sposób wykonania. Samo ciasto jak zwykle wyrabiałam w misie robota.
Jeśli nie wiecie jak zrobić rogaliki, to nic strasznego. Ciasto rozwałkowujemy w okrąg i kroimy po przekątnych, tak jak pizze. Potem każdy kawałek zawijamy od grubszego brzegu do środka. Rogalik lekko wyginamy i już.
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…
View Comments
A gdybym użyła mąki orkiszowej białej? Czy nie zepsuję ciasta? A cukier? Zawsze zastępuję ksylitolem, ale tu chyba nie przejdzie.... chyba, że dodać tylko małą łyżeczkę do rozrobienia drożdży... jak Pani myśli? Uprzejmie proszę o podpowiedź :)
Mąka orkiszowa będzie ok, prawdę mówiąc z ksylitolem nigdy nie próbowałam drożdżowego, ale gdzieś czytałam, słodziki nie powodują rośnięcia drożdży. Jak mówię, sama nie próbowałam. Jeśli masz doświadczenie w wypiekach z drożdżami i ksylitolem i to działało, to powinno być ok ;)