Garus to danie rodem z woj. świętokrzyskiego. Mój tata, z Ostrowca Świętokrzyskiego, często wspominał to danie, które jadał jako dziecko. Zawsze mnie intrygowało to dziwne połączenie owoców, cebuli, ziemniaków i śmietany.
Zupę tą, bo garus to zupa 😉 jadło się zrobioną z różnych owoców, w zależności od tego, co babcia miała pod ręką. I tak mogły być to jabłka, gruszki, śliwki, wiśnie.
Obecnie zupa ta funkcjonuje w naszym domu tylko w wersji zupnej z makaronem, bez wkładki ziemniaczanej 😉 Ale wróćmy do wspomnień taty…
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…