Nie wiem jak wy, ale ja zupę owocową kojarzę z okresem wakacyjnym i przedszkolem. Zwykle w wakacje, lądowałam w przedszkolu zastępczym. I pamiętam jak dziś, jak przy długich stołach ustawionych pod drzewami gromada przedszkolaków raczyła się zupą owocową w różnym wydaniu.
A to zupa wiśniowa, a to zupa w wersji exclusive – jagodowa. Potem mieliśmy wszyscy fioletowe pyszczki i zabawa była jeszcze lepsza.
Taka zupa owocowa, to świetne danie na lato. Raz gotujemy zupę i makaron i potem mamy danie na obiad czy podwieczorek na kilka dni. Możemy zupę owocową doprawiać również tak jak lubimy. U nas to cynamon, kardamon i goździki.
Do owocowej zupy wrzucamy to, co akruat mamy w domu. U nas w zupie znalazł się i agrest i wiśnia i porzeczki. Całość lekko zabielana i zagęszczana, ale nie jest to obowiązek. W tym wydaniu, zupa jest nieco bardziej treściwa, ale taka lekka kompotowa, też jest super.
Składniki podane na oko, a wy dajecie tradycyjnie to co macie i to co lubicie 😉 Owoce obieramy lub drylujemy tak, aby były w całości jadalne. Czyli np wiśnie drylujemy, porzeczki obrywamy itd. Ilość cukru dobieramy do własnych preferencji smakowych.
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…