Chłodnik to jeden z lepszych wynalazków. Niestety, ten z botwinką, nie był moim ulubionym długi czas, dopóki nie spróbowałam go u teściów.
Od tej pory na stałe zagościł w naszym menu, w nieco zmodyfikowanej wersji, na którą zapraszam.
Zupa doskonale syci i jednocześnie chłodzi. Możemy tutaj też dowolnie improwizować z dodatkiem ulubionych, świeżych warzyw. Sprawdzi się tutaj i rzodkiewka i ogórek a nawet pieczona papryka.
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…