Sernik gotowany na herbatnikach, bez pieczenia

Sernik gotowany. Brzmi abstrakcyjnie? Jest to jeden z prostszych przepisów na naprawdę dobry sernik. Do sernika można dodać namoczone wcześniej rodzynki czy kandyzowaną skórkę, ale sernik gotowany równie dobrze smakuje sam.

Jest to zdecydowanie prosty przepis na sernik niż ten, który gościł już na blogu. Używamy tutaj gotowego sera, a w poprzednim przepisie, robiliśmy go ze śmietany, a dopiero dalej powstawał sernik. Tutaj składniki sernika miksujemy, zagotowujemy, a następnie dodajemy budyń i ponownie zagotowujemy.

To co ważne, sernik koniecznie trzeba trzymać w lodówce, gdyż nie zgęstnieje i nie będzie można go kroić.

Sernik jest delikatny w smaku i co ważne nie pęka ani nie opada, bo nie jest pieczony. Przepis zaczerpnięty stąd, ale zmodyfikowany. Dałam mniej tłuszczu, bo miałam ser z dodatkiem mascarpone, a więc tłustszy niż normalnie i nie chciało mi się za bardzo zagniatać już ciasta, więc wykorzystałam herbatniki jako spód i wierzch ciasta. Mój ser był w wiaderku i niestety te wiaderkowe często są średniej jakości. Często jednak producenci w okolicach świąt wypuszczają limitowane serie serów wiaderkowych o lepszym składzie i bardziej tłustszych. Szkoda, że nie można takich serów kupić cały rok, bo mój ulubiony Wieluń niestety nie jest tak łatwo dostępny.

Sama masa wydawała mi się bardzo słodka podczas gotowania, jednak ta słodycz zanika po ostudzeniu ciasta.

Przepis jest idealny dla wszystkich początkujących cukierników domowych, tych co boją się pieczenia ciast albo tych, co nie mają w domu piekarnika a lubią zjeść od czasu do czasu coś słodkiego i domowego.