Jakoś do tej pory nie odważyłam się na eksperymenty z patisonem. Podchodziłam do niego jak do jeża. Wygląd jak UFO, jak do jedzenia takiego dziwadła się zabrać?
W tym roku postanowiłam zaszaleć i nabyłam patisona. Postanowiłam zrobić z niego placki, podobne do tych z cukinii.
Patison do dobre źródło witaminy C, ale posiada również pewną ilość witamin z grupy B, wapń, fosfor i inne a nawet karoten. Ciężko mi było stwierdzić, czy mój okaz jest bardzo młody, więc na wszelki wypadek postanowiłam obrać go ze skórki. Jeśli wiecie, że posiadacie młodego patisona, podobnie jak cukinię, nie trzeba go pozbawiać skórki.
Podobnie z pestkami w środku. Z młodego patisona nie ma konieczności ich wyjmowania. W innym wypadku, po przekrojeniu patisona na pół, usuwamy pestki.
No dobrze, nieco już wiemy o patisonie, więc czas zakasać rękawy i ruszać do dzieła.
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…