Specyfiką kuchni indyjskiej jest to, że zwykle je się tam coś na kształt potrawki – z mięsem, rybą lub wegetariańską zawsze w przepysznym sosie. Sosy mogą być przeróżne, ja polecam te na bazie orzechów, pomidorów i szpinaku. Do tego podaje się jako tzw. zapychacz ryż lub naan. Chlebkiem lub ryżem zagarnia się potrawkę wraz z sosikiem. Polecam Wam spróbowanie jedzenia jak Hindusi, czyli rękami. Wtedy całe danie smakuje najlepiej 🙂
Oczywiście naan to nie jedyny dodatek w kuchni indyjskiej w postaci chlebka, bo jest ich jeszcze co najmniej kilka.
Naan możecie zrobić z mąki pszennej białej lub wymieszać ją z pełnoziarnistą i ja takie lubię najbardziej. Naan możecie też dowolnie doprawić (kumin, kminek, czosnek – garlic naan lub innymi przyprawami).
Polecam spróbować jak smakuje chlebek pieczony w piekarniku ale również jak zmieni się jego smak jeśli usmażymy/podprażymy go na patelni lekko posmarowanej olejem. Taki właśnie naan lubi najbardziej, bo wersja piekarnikowa jest dla mnie zbyt sucha.
Inna pysznością jest ser paneer, delikatny ser na który wkrótce będzie przepis na blogu. Ser taki uwielbiam w sosie pomidorowo-orzechowym i właśnie z chlebkami.
Ciasto na chlebki wyjdzie Wam dość klejące, ale po wyrośnięciu, takie już nie będzie. Przed przystąpieniem do wałkowania placków, warto dłonie natłuścić olejem i leciutko podsypać blat.
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…