Nie wiem czy nie zaryzykuję stwierdzeniem, że to najlepsze owsiane ciastka. Takie, jakie możecie kupić w kawiarniach. Które kuszą w dużych słojach, obiecując mega doznania smakowe. Co tam, nasze ciastka owsiane są lepsze! Są duże, nie łamią się, nie kruszą, smakują wybornie.
Ponieważ pan mąż jest miłośnikiem ciastek owsianych a w weekend nadarza się jego pierwszy publiczny bieg na dłuższym dystansie, żona musiała stanąć na wysokości zadania i przygotowała ciacha owsiane, energetyczne, chrupiące, po prostu najlepsze 😉 Takie pół ciacha przed biegiem, czy ciacho po biegu, szybko zregenerują siły męża. Przynajmniej mam taką nadzieję 😉
Tak więc polecam te ciastka jako przekąskę w podróży, przekąskę regeneracyjną czy miły dodatek do kawy lub po prostu mleka. Mi się marzy taras, gdzie wychodzę z mlekiem i ciastkiem i podziwiając szumiące drzewa i wsłuchując się w śpiew ptaszków wcinam to ciacho.
Ja z tego przepisu korzystam wielokrotnie i tak za każdym razem zmieniam składniki w zależności od tego co akurat kryją moje szafki. Możecie w ogóle pominąć cukier i zastąpić go posiekanymi daktylami, żurawiną czy rodzynkami. Z podaną ilością cukru ciacha są dość słodkie, więc weźcie to pod uwagę, jeśli preferujecie jednak mało słodkie wypieki. I tak używamy tutaj mąki pełnoziarnistej i cukru trzcinowego, więc poczujmy się chociaż ciut rozgrzeszeni 😉
Nie bójcie się, bo masa na ciastka owsiane nie wyjdzie zwarta. W ogóle jest jej dużo i nie zagnieciecie idealnie gładkiego ciasta. Ja zagniatam ciasto do połączenia składników i zostawiam je na 15 minut, żeby płatki lepiej się związały. Nie wycinam też z ciasta mniejszych ciasteczek, ja urywam kawałki wielkości moreli i rozpłaszczam je na blaszce przed pieczeniem, do ok 3-4 mm. Ciastka leciutko urosną i rozleją się ładnie w objętości. W sumie z ciastka przed pieczeniem o średnicy ok 5 cm, wyjdzie nam solidne 8-10 cm ciacho.
Ciastka owsiane z tego przepisu przy wyjmowaniu z piekarnika są dość delikatne i miękkie. Ja wyjmuje je na kratkę za pomocą drewnianej łopatki i pozwalam im wystygnąć. Po wystygnięciu twardnieją i doskonale chrrrrrupią.
Tak sobie myślę, czy dotrwają do niedzielnego biegu….ehhh 😉 Może być ciężko.
Następna wersja ciastek z pewnością będzie wariantem czekoladowym. A co, raz się żyje 😉
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…
View Comments
i na dodatek zdrowe :)
przepis niestety zniknal ze strony...
Dzięki za czujność. Już powinno wszystko działać a przepis być widoczny.