Piegowata babka świętokrzyska

Przepis na piegowatą babkę znalazłam na jednej z wyrwanych z kolorowych gazet stron, z przepisami. Zostało mi do przetestowania jeszcze kilka, za to babka piegowata, jest naprawdę dobrym wyborem dla tych, którzy szukają prostego a smacznego ciasta na wielkanocny stół. Też zbieracie takie przepisy? Mam jeszcze wyrwaną kartkę ze zdzieranego kalendarza, na karpatkę 😉 Też niebawem zamierzam go wypróbować.

Babka piegowata nie wymaga dużych umiejętności, a tylko składników w temperaturze pokojowej i miksera. WSzystkie składniki wystarczy utrzeć, wstawić foremkę z babką do pieca i cieszyć się aromatem ciasta.

W smaku przypomina popularnego piegusa, ale jest lepsza. W dodatku po wyjęciu z piekarnika, niesamowicie pachniała. Dosłownie nosem można było wyczuć w niej mak.

Przepis pochodzi z Koła Gospodyń Wiejskich z Kępy Lubawskiej. Nie wiem jak wy, ale ja cenię kuchnię regionalną. Marzę, aby kiedyś powstały książki z regionalnymi przepisami z każdego województwa. Nie jakimiś wymyślnymi, ale takimi prawdziwymi, jakie na codzień przygotowuje się w normalnych domach w danym regionie. A może już jest takie cudo a ja o nim nie wiem?

W każdym razie babkę bardzo gorąco polecam, a na tej samej kartce do wypróbowania czekają mnie jeszcze 3 przepisy 😉

Poniżej przepis na babkę oryginalny. Ja z powodu braku mąki ziemniaczanej, musiałam go nieco zmodyfikować. Dałam mniej mąki ziemniaczanej, za to więcej pszennej. Z większą ilością mąki ziemniaczanej, ciasto będzie bardziej piaskowe. Dodałam też kilka łyżek mleka więcej, bo masa była zbyt gęsta jak dla mnie.

Babkę możecie podać z cukrem pudrem, polukrować lub udekorować polewą czekoladową.