Szybkie grahamki z miodem na drożdżach

Pamiętacie bułeczki grahamki? Takie ciężkawe w smaku? Nie lubiłam ich jako dziecko, bo co dorówna bułce pszennej w ustach dziecka? 🙂 Dzisiaj za to umiem docenić smak prawdziwego pieczywa. Zapraszam Was zatem na klasyczne grahamki, a może mniej klasyczne, bo z ziarenkami.

Kiedyś, jak mama piekła kajzerki, to zastanawiałam się, czemu obie strony bułki nie są równie dobre. I chyba tak być nigdy nie może 😉 Czasem to spód bułki jest lepszy, bo lepiej podpieczony. Czasem to wierzch bułki z ziarenkami, które wzbogacają smak…  Chyba nikogo też nie muszę przekonywać, że taka ciepła bułeczka, ze spływającym po palcach masłem, jest po prostu najlepsza.

Dzięki drożdżom, nie musi czekać na nasze grahamki zbyt długo. Do środka dodałam miód, gryczany jak to zwykle u nas bywa, żeby podkręcić jeszcze smak bułeczek. Do posypania wierzchu użyłam czarnuszki, słonecznika, siemienia lnianego. Możecie użyć równie dobrze płatków owsianych, sezamu, maku czy co tam lubicie. Oczywiście, możecie dodać je również do środka.

Jak wyszło? Hmm wyszło 10 bułeczek. Tuż po wyjęciu z piekarnika 2 zniknęły…Jak piszę ten tekst, jest już ich 7, a mąż cały czas z pracy nie wrócił, więc kolacja jeszcze przed nim 😉 Wyszło po prostu dobrze. Bułeczki nie są zbyt ciężkie, ale też różnią się konsystencją i smakiem od białych bułek pszennych. A ja będę dobrą żoną i zrobię do nich jeszcze pastę jajeczną.

Jeśli myślicie o jakiejś zdrowszej alternatywie niż białe buły, spróbujcie koniecznie tego przepisu.