Dzisiaj przychodzę do Was z gruszkami. Przyznam się, że marynowane gruszki lubię, ale rzadko je robię. Nie wiem czemu. W moim domu rodzinnym w ogóle gruszek się nie robiło, a szkoda. Może z tego powodu, że na babcinej działce nie było grusz? Nie wiem, fakt faktem, że marynowane gruszki są fajne, ale rzadko goszczą u nas.
Dzisiaj zapraszam na gruszki, ale nie w occie jak robione zwykle, a z nutką korzenną i dodatkiem rodzynek (mąż nie będzie zadowolony ;).
Już w czasie gotowania zalewy, pięknie pachnie w całej kuchni przyprawami. Jak ja lubię ten okres szykowania przetworów, z powodu tej feerii aromatów.
Uważajcie aby nie rozgotować w zalewie gruszek i aby wybierać do marynowania możliwie twarde odmiany.
A gruchy będą idealne do sałat, ciast, deserów, pieczeni i serów… Oj nie wiem czemu, ale po odkryciu fajnego sklepu z serami holenderskimi, po prostu deskę serów mogę jeść co kilka dni. A takie fikuśne dodatki do pysznych kostek serka to po prostu miód na podniebienie 😉
Przepis pochodzi z numeru specjalnego magazynu „Moje Gotowanie – Konfitury i spółka” z 2014, który z czystym sumieniem Wam polecam, jako źródło ciekawych przepisów i cennych inspiracji.
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…