Co może być lepsze od dróżdzówki z serem? Krucha różyczka z serem! Te kruche różyczki są idealne. Nie dość, że pięknie wyglądają, to doskonale smakują. Zwykłe drożdżówki drugiego dnia są niekoniecznie porywające w smaku. Te kruche różyczki nic ze smaku nie tracą, nawet trzeciego dnia.
Niespotykany wygląd czyli płatki kwiatu otulające delikatny, serowy środek. Wszystko zwieńczone kołderką z cukru pudru. Tylko tyle i aż tyle, aby uzyskać pełnię szczęścia. Kruche różyczki nie są zbyt słodkie, ale też znajdą uznanie u tych kochających słodkie smaki.
Jeśli zroicie te kruche różyczki to gwarantuję, że na jednej nie skończycie a wszyscy, którzy widzą te ciastka są pod dużym wrażeniem. Widzą… bo jeszcze nie spróbowali 😉 a kiedy spróbują to… przepadną 🙂
Przepis na kruche różyczki pochodzi z fejsbukowej grupy o ciastach. Dla mnie to skarbnica wiedzy. Dużo tam cukierników i można całkiem sporo się dowiedzieć nawet z czytania samych komentarzy 😉
To co jeszcze muszę zwrócić uwagę to ciasto. Samo w smaku jest naprawdę pyszne. Ale również świetnie się je zagniata, po prostu ma świetnie dobrane proporcje. Czasem trafiają się przepisy i ciasta, gdzie coś się nie lepi, coś się za bardzo klei… tutaj wszystko idealnie łączy się w gładkie ciasto, które jeszcze świetnie się wałkuje a potem wykrawa. Po prostu ciasto ideał, na pewno będę je wykorzystywać nie tylko do różyczek ale również jako baza innych ciast.
No dobrze, wracamy do samych ciastek. Swój niepowtarzalny wygląd zawdzięczają odpowiedniemu składaniu. Pracochłonne? Nie, nie są pracochłonne, robi się je naprawdę szybko i człowiek się cieszy, jak widzi jak szybko mu kwiatków przybywa 😉
Ciasto rozwałkowujemy na cienki placek
Z placka wycinamy okręgi, które nacinamy w czterech miejscach, pozostawiając środek bez nacięcia. Na środek nakładamy nadzienie.
Zaginamy jeden płatek w okół nadzienia
I teraz mamy dwie szkoły. A tak naprawdę wybieramy wariant, który daje ładniejszy według nas kształt 😉
Jako drugi płatek zawijamy płatek sąsiedni, dociskając końcówki płatka do poprzedniego. W wariancie drugim, zawijamy płatek przeciwległy. Na fotce niestety tylko wariant pierwszy.
Zawijamy trzeci płatek, dociskając go do poprzedniego.
Zawijamy ostatni płatek, dobrze dociskając go do reszty. Jeśli przed włożeniem do pieca zobaczymy, że płatek się odkleja, smarujemy go białkiem i dociskamy.
Różyczki są gotowe i czekają na swoją kolej w piekarniku 😉
Jak już wiemy co robić z ciastem, to teraz zapraszam na przepis na ciasto i nadzienie. Ufff.
Halo, halo... czy na pokładzie są jeszcze inne jesieniary? Zapraszam was na pyszne ciasto dyniowe.…
Dzisiaj gratka dla tych, którzy nie lubią piec. Ciasto z kremem i biszkoptami, którego nie…
Dzisiaj będzie o orzeszkach. Nie mogłam napisać w tytule "Orzeszki z kremem orzechowym" bo to…
Szukacie prostego ale i smacznego dania na obiad? Przychodzę do was z przepisem na pysznego…
Jeśli chcesz rozpocząć pieczenie chlebów w domu, a nie wiesz od jakiego przepisu zacząć, bo…
Surówka z cukinii to świetny dodatek do wakacyjnych obiadków. W sierpniu, kiedy zaczyna się sezon…
View Comments
śliczne