Sałatka makaronowa z ciecierzycą i indykiem

Wracam po długiej przerwie z przepisem na pyszną sałatkę makaronową z wieloma chrupiącymi dodatkami.

Nie wiem jak wy, ale w lecie nie bardzo chce mi się gotować. A teraz nawet jeśli bym chciała, to kiepsko z czasem, a obiad rodzinie podać trzeba. Taka sałatka makaronowa, to super pomysł na obiad, kolację, dodatek do mięska czy jako sałatka na piknik/grilla.

U mnie sałatka zrobiona z resztek z lodówki. Bazą był makaron, o ciekawym kształcie grzebyków. Świetnie nadał się jako podstawowy składnik sałatki. W czeluściach lodówki, odnalazłam również trochę ugotowanej ciecierzycy.

Żeby w smaku cieciorka nie była zbyt nudna, podsmażyłam ją chwilkę na oliwie z dodatkiem ostrzejszych przypraw i granulowanego czosnku. Dzięki temu ciecierzyca nabrała chrupkości i charakteru 😉

Do sałatki wpadły również pomidorki, kukurydza, ogórek, cebula i koperek no i kawałek papryki. Żeby sałatka makaronowa była bardziej konkretna, dorzuciłam do niej kawałek upieczonej piersi z indyka.

Jak dla mnie, to upieczenie filetu z indyka to super pomysł. Mam wędlinkę na kanapki, dodatek do tortilli, sałatki i jeszcze można podgrzać plastry fileta i podać je jako mięsny dodatek do obiadu. Jeden kawałek mięska, jedna obróbka, a tyle zastosowań 😉

To już druga tego typu sałatka. W zależności od tego, czy chcę aby mniej lub bardziej chrupała, albo od tego co chcę wykończyć, dodawałam do niej również surowego kalafiora, rzodkiewki czy marynowane grzybki. Na pewno zrobię jej wariację na grilla ze znajomymi.

Możemy też kombinować z sosem. Sałatkę można polać oliwą, wymieszaną z przyprawami i sokiem z cytryny. U mnie tym razem sos to mieszanka majonezu, jogurtu, oliwy, musztardy typu rosyjskiego – z całymi ziarnami gorczycy i przypraw.

No i to co jest moim odkryciem, a o czym często zapominam, dodatek zieleniny. Polecam do sałatek i surówek dorzucić sporo koperku lub natki, o ile oczywiście lubicie. Niby takie nic, a jednak fajnie zmienia smak potrawy.

I tradycyjnie, ja dodałam to co miałam, ale możecie indyka zastąpić kabanosem, salami, wędzonym filetem itp. Poszczególne warzywa też spokojnie możecie zmienić a ciecierzycę dodać prosto z puszki (ja dodałam wcześniej ugotowaną i potem podsmażoną). Możecie poeksperymentować z dodatkiem ananasa, truskawek czy malin. Takie czasem nieoczywiste połączenia, dają ciekawe efekty. Makaron możemy zastąpić ryżem albo np. pęczakiem. Jeśli nawet go pominiemy, to i tak sałatka na tym nie straci.

Najlepiej schłodzić przed podaniem, dzieki temu smaki się ładnie przegryzą.