Drożdże rozkruszamy i wrzucamy do szklanki ciepłej wody wraz z łyżeczką cukru. Odstawiamy aż drożdże ruszą na ok 20 min.
Do miski wsypujemy mąki, drożdże, oliwę i sól. Wlewamy 100 ml wody.
Wyrabiamy ciasto ok 5 min. Ja robię to robotem. Jeśli ciasto jest za gęste, dolewamy wody. Ciasto ma być lepkie.
Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 2h. W ciągu pierwszych 40 min, pamiętamy o dwukrotnym złożeniu ciasta (boki ciasta zbieramy do środka)
Piekarnik nagrzewamy do 230 stopni, wkładamy do środka żeliwny garnek i nagrzewamy ok 30 min.
Ciasto wyjmujemy na stolnicę i formujemy bochenek.
Bochenek wkładamy do gorącego garnka i pieczemy 40 min.
Zdejmujemy pokrywkę i dopiekamy jeszcze 10-15 min.
Studzimy na kratce.